40 procent mieszkańców Włoch wyjdzie we wtorek z twardego lockdownu czerwonej strefy, wprowadzonej w całym kraju na czas Wielkanocy. Zostanie ona utrzymana w 9 regionach, w tym w Lombardii, Piemoncie, Emilii-Romanii, Toskanii i Kalabrii.

Po Wielkanocy w 11 regionach obowiązywać będzie strefa pomarańczowa, umożliwiająca swobodne wychodzenie z domu. To między innymi Lacjum, Abruzja, Liguria, Sycylia, Sardynia i Wenecja Euganejska.

Podział kraju tylko na pomarańczowe i czerwone strefy może obowiązywać nawet do końca kwietnia. Rząd nie wyklucza zarazem pewnych liberalizacji, jeśli sytuacja epidemiczna poprawi się.

W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 296 zgonach na Covid-19 i 10 680 następnych zakażeniach, potwierdzonych w ciągu ostatniej doby. Wykonano 102 tysiące testów na obecność koronawirusa, czyli znacznie mniej niż w poprzednich dniach.

Bilans zmarłych prowadzony od końca lutego zeszłego roku wzrósł do 111 326.

Do tej pory wykryto w kraju ponad 3,6 miliona przypadków infekcji. Liczba wyleczonych zbliża się do 3 milionów.

Obecnie zakażonych jest około 570 tysięcy osób.

Zaszczepiono ponad 11,1 miliona osób, z których 3,4 mln otrzymało już dwie dawki. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szampan, kawior i… brak maseczek. Policja zbada sprawę nielegalnych obiadów z udziałem francuskich ministrów