Władze sanktuarium w Fatimie zamierzają rozpocząć zwolnienia pracowników w związku z odnotowanym wiosną drastycznym spadkiem datków, spowodowanym pandemią koronawirusa. Zwolnienia mają objąć co najmniej 50 z 300 pracowników tego miejsca kultu maryjnego.

Jak przekazała rzeczniczka prasowa Carmo Rodeia, planowane zwolnienia są efektem trudnej sytuacji finansowej, w której znalazło się sanktuarium, dotychczas nawiedzane co roku przez ponad 5 mln pielgrzymów z całego świata.

Rodeia wyjaśniła, że do poważnych trudności finansowych przyczyniła się głównie trwająca między połową marca a początkiem czerwca przerwa w przyjmowaniu pielgrzymów z powodu zagrożenia epidemicznego.

Portugalskie media szacują, że koronakryzys naraził to największe sanktuarium Portugalii na straty liczone w milionach euro. Wskazują, że wstrzymanie aktywności przez inne sanktuaria i parafie zmniejszyło w Portugalii wpływy wszystkich diecezji o ponad 90 proc.

Dziennik "Jornal de Noticias" oszacował, że tylko pomiędzy połową marca a końcem maja portugalskie diecezje straciły łącznie około 50 mln euro.

W kwietniu Konferencja Episkopatu Portugalii poinformowała, że ze zrozumieniem przyjęła decyzję papieża Franciszka, by z powodu pandemii Covid-19 przełożyć Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie z 2022 r. na sierpień 2023 r.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nowe zakażenia koronawirusem w Polsce. 14 osób zmarło