W czasie konkursu drużyn mieszanych na igrzyskach olimpijskich w Pekinie doszło do wielkiego zamieszania. Na wyniki zespołów wpłynęły aż 5 dyskwalifikacji za nieprawidłowy sprzęt. Polska ostatecznie zajęła 6. miejsce.

W czasie konkursu drużyn mieszanych z każdego kraju skaczą dwie zawodniczki i dwóch zawodników. Ich wyniki są sumowane i w ten sposób tworzy się wynik każdej z reprezentacji.

W pierwszej serii sędziowie za nieprawidłowy sprzęt anulowali wyniki aż 3 zawodniczek: Niemki Kathariny Althaus, Japonki Sary Takanashi i Austriaczki Danieli Iraschko-Stolz. To spowodowało, że Japonia i Austria spadły daleko w klasyfikacji generalnej, a Niemcy nie zakwalifikowali się do drugiej serii.

W niej kolejną dyskwalifikację otrzymały dwie Norweżki: Anna Odine Stroem i Silje Ospeth. Przez to Norwegia spadła na 8. miejsce, a Polska awansowała na 6. miejsce. Nasz kraj reprezentowali: Nicole Konderla, Kinga Rajda, Dawid Kubacki i Kamil Stoch.

Zwyciężyła Słowenia, przed zespołem Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (RKO) i Kanadą.

W polskiej ekipie najdalej - 102,5 m - skoczył w drugiej serii Kamil Stoch.

Ta konkurencja po raz pierwszy była rozgrywana na igrzyskach olimpijskich.

Zobacz również:

Ryoyu Kobayashi ze złotym medalem w Pekinie. "Mogę być bestią"