Mimo że do najbliższej walki Tomka Adamka z Jasonem Estradą zostało jeszcze sporo czasu już znamy kolejnego rywala naszego boksera.
Walka, która odbędzie się w Kalifornii wyłoni następnego pretendenta do tytułu mistrz świata wagi ciężkiej. Rywal Adamka Cristobal Arreola. Pochodzący z Los Angeles bokser na zawodowym ringu odbył 29 walk. Wygrał 28, w tym aż 25 przez knock-out. Walka dojdzie do skutku pod warunkiem, że 6 lutego Adamek pokona wspomnianego już Estradę.
Za wszystkim stoi bokserski potentat telewizyjny – stacja HBO, która ma prosty plan:
20 marca w Niemczech walczą Władymir Kliczko z Eddie Chambersem, trzy tygodnie później Adamek z ważącym w ostatniej walce blisko 120 kilogramów Arreolą. Dla Polaka, zwycięstwo nad Arreolą oznaczać będzie wskoczenie na miejsce pretendenta w rankingu i pewną walkę, jeszcze w 2010 roku, o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.
Termin nie jest idealny - po walce z Estradą będę miał niespełna cztery tygodnie na wypoczynek, ale HBO się nie odmawia, tego w końcu chcieliśmy - mówi popularny „Góral”- Na mój plus będzie działał fakt, że będę już przygotowany, nie będę startował od zera. Najważniejsze jest jednak perfekcyjne wykonanie planu przed walką 6 lutego w Prudential Center.
Walka z Arreolą ma się odbyć gdzieś w Kalifornii, czyli rodzinnym stanie Amerykanina. Tomasz Adamek nie ma nic naprzeciw. Dla Polaka najważniejsze będzie zwycięstwo i nie ważne, gdzie zostanie odniesione.
W rankingu "Ringu", Cristobal Arreola zajmuje obecnie szóstą pozycję, natomiast "Góral" w wadze ciężkiej jest sklasyfikowany przez WBA i WBC na 10 miejscu, a w IBF na 9 miejscu na świecie.
