Na Białorusi funkcjonariusze służb bezpieczeństwa przeprowadzili we wtorek zatrzymania dziennikarzy i rewizje w ich mieszkaniach i biurach. Rewizja odbyła się w domu szefowej Press Clubu Ały Szarko, a założycielkę tej organizacji Julię Słucką zatrzymano w Mińsku.

Szarko po kilkugodzinnej rewizji została przewieziona do Departamentu Śledztw Finansowych Komitetu Kontroli Państwowej Białorusi. Do tego samego departamentu została przewieziona z lotniska w Mińsku, po przylocie na Białoruś, założycielka Press Clubu Julia Słucka. Jednocześnie odbyły się rewizje w jej mieszkaniu, w biurze Press Clubu i w mieszkaniach dwóch pracowników tej organizacji.

Komitet Kontroli Państwowej poinformował, że prowadzi kontrolę dotyczącą "faktów naruszenia przepisów podatkowych" przez osoby pracujące w Press Clubie m.in. "w związku z napłynięciem dużych sum finansowych z zagranicy".

Press Club należy do międzynarodowej sieci takich organizacji. Białoruski klub organizuje wykłady i seminaria dla dziennikarzy.

Jak informuje Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ), milicja zatrzymała we wtorek dziennikarza mediów lokalnych w Drohiczynie w obwodzie brzeskim Siarhieja Hardzijewicza. W Witebsku przeszukane zostało mieszkanie dziennikarza Źmiciera Kazakiewicza.