​Włodzimierz Czarzasty zapowiedział na 17 grudnia w Sejmie głosowanie nad wetem prezydenta Karola Nawrockiego do tzw. ustawy łańcuchowej. Zachęcił również do uczestnictwa we wszystkich protestach zorganizowanych tego dnia. "Przyjdźcie!!! Odrzućmy łańcuchy!!!" - zaapelował marszałek Sejmu.

We wtorek prezydent poinformował, że zawetował nowelę ustawy o ochronie zwierząt zakazującą trzymania psów na uwięzi i wprowadzającą wymogi dotyczące kojców, w których są one trzymane.

Czarzasty na platformie X poinformował, że głosowanie weta w sprawie "ustawy łańcuchowej" jest planowane w środę 17 grudnia o godz. 18. Zaznaczył, że popiera wszystkie inicjatywy protestów przed Sejmem tego dnia. "Przyjdźcie!!! Odrzućmy łańcuchy!!!" - zaapelował marszałek Sejmu.

Karol Nawrocki: Ustawa źle napisana

Prezydent, uzasadniając we wtorek weto tzw. ustawy łańcuchowej, podkreślił, że choć intencja ochrony zwierząt jest słuszna i szlachetna, to - według niego - ustawa była źle napisana. 

"Zamiast rozwiązywać problemy, tworzyła nowe, które mogły doprowadzić do pogorszenia, a nie polepszenia sytuacji zwierząt. Proponowane normy kojców dla psów były kompletnie nierealne. Kojce wielkości miejskich kawalerek to absurd, który uderzałby w rolników, hodowców i zwykłe wiejskie gospodarstwa" - dodał. Prezydent zapowiedział, że złoży własny projekt dotyczący m.in. trzymania psów na uwięzi, który "pozwoli spuścić psy z łańcuchów".

Jarosław Kaczyński za przyjęciem ustawy łańcuchowej

Nowelizację ustawy o ochronie zwierząt Sejm uchwalił pod koniec września. Za jej przyjęciem opowiedziało się 280 posłów, 105 było przeciw, a 30 wstrzymało się od głosu. Spośród klubu PiS za nowelą zagłosowało 49 posłów, w tym szef partii Jarosław Kaczyński.

Zawetowane przepisy wprowadzały definicję kojca - miejsca na ogrodzonym lub nieogrodzonym terenie, gdzie trzyma się psa na ograniczonej przestrzeni poza lokalem mieszkalnym i z którego nieuwiązany pies nie może samodzielnie wyjść. Nowelizacja zakładała również wyłączenie od zakazu trzymania psów na uwięzi - jedynie poza miejscem stałego bytowania psa.

Sejm może odrzucić weto prezydenta, uchwalając ustawę ponownie większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów - w maksymalnym wariancie przy założeniu, że w głosowaniu wezmą udział wszyscy posłowie, oznacza to konieczność zebrania 276 głosów, by odrzucić weto.