Rzecznik rządu Adam Szłapka zarzucił posłowi Prawa i Sprawiedliwości Bartoszowi Kownackiemu, że bierze udział w obradach Sejmu pod wpływem alkoholu. Polityk partii Jarosława Kaczyńskiego odpowiedział na te oskarżenia, poddając się badaniu alkomatem.

Pan jest nietrzeźwy, czuję alkohol od pana - mówił na sali plenarnej Sejmu do Bartosza Kownackiego z PiS-u rzecznik rządu Adam Szłapka. Panie marszałku, czuć alkohol od posła Kownackiego - alarmował chwilę potem. 

Kownacki opublikował na portalu X nagranie, na którym poddaje się badaniu alkomatem. Wynik to 0,0. Panie pośle Szłapka, czekam na przeprosiny - stwierdził reprezentant partii Jarosława Kaczyńskiego. 

Na nagraniu opublikowanym przez Kownackiego widać, że bycie pod wpływem alkoholu insynuował mu też inny polityk Koalicji Obywatelskiej. Idź do restauracji, z Mateckim się napij - mówił Jacek Karnowski, były prezydent Sopotu, a obecnie poseł oraz wiceminister funduszy i polityki regionalnej. Zarówno od niego, jak i od Szłapki poseł PiS-u chciał się dowiedzieć, dlaczego w obradach nie uczestniczy premier Donald Tusk. 

Na razie Szłapka nie przeprosił w żaden sposób za oskarżenia pod adresem Kownackiego. 

Rzecznik Razem Mateusz Merta przekazał, że jeszcze w tym tygodniu koło Razem skieruje pismo do Hołowni w sprawie zakazu sprzedaży i spożywania alkoholu w Sejmie. To jest decyzja marszałka Sejmu, dlatego będziemy do niego kierować pismo w tej sprawie, żeby to po prostu zrobił, dopóki jeszcze pełni funkcję marszałka - podkreślił Merta.