PiS "musi odzyskać medialną siłę po to, by w Polsce była demokracja" - przekazał Jarosław Kaczyński podczas Protestu Wolnych Polaków przed Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie. "W tej chwili prowadzimy walkę o Trybunał" - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

"My w tej chwili prowadzimy walkę o Trybunał, (...) bez rzeczywiście niezależnego TK nie ma praworządności, nie ma możliwości zapewnienia tego, by konstytucja była przestrzegana, by była rzeczywiście aktem podstawowym. Dzisiaj, ci sami, którzy nie tak dawno jeszcze nosili napis konstytucja na koszulkach, depczą ją w sposób zupełnie niesłychany" - powiedział Kaczyński w czasie Protestu Wolnych Polaków.

Prezes PiS przekonywał, że obecnie konstytucja jest łamana, ponieważ atakowane są - jak stwierdził - niezależne media i tym samym siłą zmieniany jest ważny element demokracji. "Bo demokracja wymaga pluralizmu medialnego, wymaga tego, by mogły być reprezentowane różne poglądy, by się mogły ścierać. Nie może być tak, że wielka część Polaków, to Polacy milczący, Polacy, którzy nie mają swoich mediów" - mówił Kaczyński.

"Musimy odzyskać medialną siłę po to, by w Polsce była demokracja" - podsumował Jarosław Kaczyński.

Berlin za blisko

"To nie jest prawdziwy polski rząd (...) to jest rząd zewnętrzny. Rząd służący innym" - powiedział prezes PiS i  - jak można się domyślać - mówił o gabinecie Donalda Tuska. Tłum odpowiedział prezesowi skandując "do Berlina", na co Kaczyński stwierdził, że Berlin znajduje się zbyt blisko. "A lepiej żeby oni się wybrali gdzieś tam, najlepiej do Nowej Zelandii, albo jeszcze dalej, gdzieś na Pacyfik, żeby ich tutaj w Polsce nie było" - powiedział.

"My jesteśmy dobrzy ludzie, naprawdę nie chcemy nikogo krzywdzić, ale bez nich Polska byłaby dużo silniejsza, dużo bardziej sprawiedliwa i miała dużo lepsze perspektywy" - podkreślił.

Dodał, że dzisiejszy wiec przekonuje go do tego, że PiS idzie do zwycięstwa. "Zwyciężymy, obronimy Polskę przed niebezpieczeństwem wojny, bo będziemy silni" - zapewnił. Dodał, że Polska stanie się jednym z najważniejszych państw europejskich i podporą bezpieczeństwa i rozwoju w naszej części Europy. "To jest nasz cel i ten cel zrealizujemy, w wielkiej mierze dzięki takim ludziom, jak państwo" - powiedział do tłumu Kaczyński.