Nie uda się storpedować grudniowego głosowania krajów członkowskich UE w sprawie umowy z krajami Mercosur. Chodzi o wniosek grupy 145 posłów, którzy chcieli zaskarżyć umowę do TSUE. "Służby prawne PE uznały wniosek za niedopuszczalny" - przekazał dziennikarce RMF FM Katarzynie Szymańskiej-Borginon urzędnik Parlamentu Europejskiego. Jak wyjaśnił, nie można przesyłać do oceny Trybunału czegoś, co nie zostało jeszcze uzgodnione.
- Grudniowe głosowanie krajów UE nad umową handlową z Mercosur nie jest zagrożone, pomimo wniosku 145 europosłów o skierowanie umowy do TSUE.
- Wniosek, zainicjowany przez europosła PSL Krzysztofa Hetmana, został uznany przez służby prawne Parlamentu Europejskiego za niedopuszczalny.
- Uzasadniano, że TSUE nie może oceniać dokumentu, który nie został jeszcze formalnie uzgodniony.
- Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl
Grudniowe głosowanie krajów członkowskich Unii Europejskiej w sprawie umowy handlowej z krajami Mercosur nie jest zagrożone. Wniosek 145 posłów o skierowanie umowy do Trybunału Sprawiedliwości UE został uznany za niedopuszczalny przez służby prawne Parlamentu Europejskiego - dowiedziała się dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. Jej rozmówca, urzędnik Parlamentu Europejskiego, wyjaśnił, że TSUE nie może oceniać dokumentu, który nie został jeszcze formalnie uzgodniony.
Inicjatorem tego wniosku był europoseł PSL Krzysztof Hetman. Podpisało się pod nim 145 eurodeputowanych. Chodziło o skierowanie umowy UE z Brazylią, Paragwajem, Urugwajem i Argentyną do TSUE. Trybunał miałby ocenić, czy umowa ta jest zgodna z Traktatami UE. Autorzy wniosku chcieli, by został on poddany pod głosowanie na najbliższej sesji planarnej europarlamentu, a więc pod koniec listopada.
We wniosku poruszono także kluczowy problem proceduralny. Eurodeputowani uważają, że Komisja Europejska de facto odsunęła od decyzji parlamenty narodowe, dzieląc umowę na część polityczną i handlową. Tę ostatnią część mają przyjąć w głosowaniu większościowym kraje UE (a więc bez prawa weta), przez co szybciej wejdzie w życie.
Okazuje się jednak, że nie ma szans na storpedowanie grudniowego głosowania. Wniosek zainicjowany przez europosła Hetmana został uznany za niedopuszczalny - przekazał urzędnik Parlamentu Europejskiego korespondentce RMF FM. Jego zdaniem, nie można przesyłać do oceny TSUE czegoś, co nie zostało jeszcze formalnie uzgodnione.
Umowa handlowa między Unią Europejską a krajami Mercosuru (Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj) od początku budziła kontrowersje wśród europejskich rolników. Obawy dotyczą głównie konkurencji ze strony tańszych produktów rolnych z Ameryki Południowej, które mogą zalać unijny rynek i doprowadzić do spadku cen oraz pogorszenia sytuacji finansowej lokalnych producentów.


