W niedzielę zaczyna się październik - ale przyroda jeszcze się nie przestawiła na tryb jesienny. Na krzewach dojrzewają poziomki, truskawki i maliny. Kwitnie papryka, a fasola daje dodatkowy plon. Dziś zaglądamy na rabaty ogródków działkowych.

Grabię żółte liście, które już spadły i obcinam przekwitłe kwiaty - mówi naszej reporterce właścicielka działki ROD - Już widać jesień, chociaż pogoda piękna, takie słoneczko. Mnie to nie cieszy, bo jest bardzo sucho, mogłoby spaść więcej deszczu.

Jest za gorąco, ja nie wiem, kto się cieszy aż takim upałem - dodaje druga działkowiczka. Chyba mało ludzi, bo nawet kiedy patrzę na sąsiada, jak tutaj odpoczywa na leżaczku, to tylko pod drzewem, w cieniu. Na słońcu za żadne skarby, bo za mocno grzeje - dodaje.

W pełnym słońcu przy grządce z fasolą szparagową pracuje pani Janina: Trzeci raz już zbieram, już jedną taką miskę wyniosłam, teraz drugą. A jeszcze pół grządki tej fasoli mam. W tym roku lato jest dłużej, znacznie dłużej niż w ubiegłym roku. Kto to słyszał, o tej porze, ponad dwadzieścia stopni!

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej odnotował wczoraj (27.09) aż 28 stopni w północno-wschodniej Polsce. W południe praktycznie w całym kraju na termometrach było powyżej 20 stopni Celsjusza. Dotychczas średnia temperatura tegorocznego września jest 3,8°C wyższa od normy.

Letnia aura będzie nam towarzyszyć jeszcze co najmniej do końca tygodnia. Później ma się ochłodzić, ale synoptycy przewidują, że jesień będzie ciepła i słoneczna.

Opracowanie: