Do jutra zamknięty dla zwiedzających będzie Zamek Królewski na Wawelu. Powodem jest odbywający się tam szczyt Grupy Arraiolos.
Dyrekcja zamku wawelskiego informuje na swoich stronach, że we wtorek i w środę zamknięte będą wszystkie wystawy Zamku Królewskiego na Wawelu, nieczynna będzie też Brama Bernardyńska. A wszystko to w związku ze szczytem Grupy Arraiolos.
Wawelu nie odwiedzi dziś nawet 4 tysiące turystów. Tylu bowiem codziennie zwiedza w okresie jesiennym zamek i jego skarby. W kasach zostawiają ponad 51 tys. zł i taka też kwota nie zasili dziś konta wawelskiego muzeum.
Reporter RMF FM próbował dowiedzieć się, czy kancelaria prezydenta Komorowskiego zrekompensuje straty. Jednak od wczoraj czeka na odpowiedź, która podobno jest przygotowywana.
Wygląda na to, że na Wzgórzu Wawelskim odbywać się będzie ważna dla nas impreza. Czy posłowie z sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych wiedzą, co to jest Grupa Arraiolos, która zamyka nam krakowski zamek?
W moim odczuciu grupa ma charakter ekspercko-refleksyjny, dialogowy - usłyszał nasz reporter Krzysztof Zasada od Roberta Tyszkiewicza. Posłowi nie są jednak znane żadne osiągnięcia grupy. Ale to nie znaczy, że efekty tej pracy nie są obecne w polityce międzynarodowej - zastrzegł Tyszkiewicz.
Z kolei Krzysztof Szczerski mówił o forum wymiany myśli, dla którego zamykany jest na dwa dni Wawel, że to przesada. Ale jak dodał, trudno się dziwić, ponieważ nie ma zbyt wielu ważnych spotkań międzynarodowych. Wtedy nadaje się rangę bardzo wysoką takim zdarzeniom z natury bardziej symboliczno-politycznym - powiedział nam Szczerski. Według niego, prezydenci powinni się spotkać w jakimś kurorcie i "wymieniać myśli" bez krawatów.
Grupa Arraiolos to nieoficjalne spotkania prezydentów: Austrii, Finlandii, Niemiec, Łotwy, Polski, Portugalii, Węgier i Włoch. Zostały one zapoczątkowane w październiku 2003 roku, kiedy to na zaproszenie ówczesnego prezydenta Portugalii Jorge Sampaio doszło do spotkania głów państw.
Spotkanie prezydentów grupy Arraiolos w Krakowie będzie IX z kolei. Rozmowy mają dotyczyć kryzysu gospodarczego, relacji transatlantyckich i listopadowego szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.
W krakowskim spotkaniu wezmą udział prezydenci Finlandii, Łotwy, Niemiec, Polski, Portugalii i Włoch. Komorowski jako gości specjalnych zaprosił prezydentów Bułgarii i Estonii.
