W Brukseli, trwa unijny szczyt, poświęcony głównie budżetowi na lata 2021-2027 oraz kwestiom przestrzegania praworządności i powiązania tej dziedziny z wypłatą unijnych pieniędzy.

Optujemy za zamknięciem procedury art. 7 unijnego traktatu wobec Polski - powiedział przed rozpoczęciem rozmów w  Brukseli premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył jednocześnie, że Polska przeciwstawia się rabatom w budżecie UE, bo uważa, że jest to niedobry mechanizm. Zdaniem szefa rządu, "rabaty nie mają podstaw w różnicach dochodów na głowę mieszkańca, które są cały czas jeszcze w Europie zauważalne".

Uważamy, że jest art. 7 i niech się toczy swoim rytmem, już niestety od dłuższego czasu. Optujemy za zamknięcie tego artykułu. Natomiast łączenie tych dwóch dziedzin życia, zupełnie innych obszarów prawnych, rodzi ogromne zagrożenie dla pewności prawa. Na to nie ma naszej zgody - stwierdził również Mateusz Morawiecki. 

Dla Polski trudna będzie kwestia powiązania budżetu unijnego z praworządnością. Taka propozycja już wcześniej pojawiła się na unijnym stole.

Za mechanizmem powiązania praworządności z budżetem, opowiadają się kraje północy Europy. To tak zwana grupa krajów oszczędnych, która chce pokazać swoim obywatelom, że pieniądze podatników trafią w odpowiednie ręce - zaznacza nasza korespondentka w Brukseli.

Sprawa powiązania unijnych pieniędzy z praworządnością, będzie jednym z ostatnich punktów dyskusji unijnych przywódców. Nie wiadomo nawet, czy dotrą do tego momentu. Różnice w innych dziedzinach są tak duże, że szczyt może zakończyć się bez konkretów.

Premier Holandii będzie wykorzystywać argument praworządności, żeby żądać cięć w unijnym budżecie. Jest spora grupa krajów, dla których jest to ważne - powiedział RMF FM unijny dyplomata.

Z kolei zgodnie z najnowszą propozycją szefa Rady Europejskiej Charles'a Michela na odbudowę po epidemii Covid-19 ma zostać przeznaczone 750 mld euro, a unijny budżet na lata 2021-2027 ma wynieść 1,074 bln euro.

Fundusz odbudowy po kryzysie ma być finansowany przy 250 mld euro z pożyczek oraz 500 mld euro z grantów.

Wśród źródeł finansowania budżetu mają się z kolei znaleźć - według propozycji Michela - m.in. opłata od plastiku, graniczna opłata węglowa i podatek cyfrowy.

Jakie jest stanowisko Polski?

Polska nie widzi podstaw do obecnie stawianych warunków dotyczących wypłat z funduszu na transformację energetyczną - powtórzył przed rozpoczęciem szczytu premier Mateusz Morawiecki.

Propozycja na posiedzenie Rady Europejskiej przewiduje, że aby mieć dostęp do tych funduszy, należy się zobowiązać do neutralności energetycznej.

Nie widzimy podstaw do tak formułowanych warunków wypłat związanych ze zmianami w zakresie transformacji energetycznej. Wskazujemy na to, że Polska dokonała ogromnego wysiłku w zakresie przejścia w kierunku energetyki opartej o źródła odnawialne, ale jednocześnie podkreślamy, że musi się to odbywać w przyspieszonym, ale rozsądnym tempie - zaznaczył szef polskiego rządu.

Kanclerz Niemiec: Spodziewam się bardzo trudnych negocjacji na szczycie

Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała przed rozpoczęciem szczytu UE w Brukseli, że spodziewa się bardzo trudnych negocjacji w sprawie funduszu odbudowy europejskiej gospodarki po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa.

Różnice zdań między poszczególnymi krajami UE pozostają w tej sprawie bardzo duże
- stwierdziła. Przybywamy na te negocjacje z masą energii, ale muszę przyznać (...), że nie mogę teraz przewidzieć, czy osiągniemy rezultaty - podkreśliła niemiecka kanclerz.

Konieczne jest wielkie zaangażowanie wszystkich stron, aby osiągnąć coś, co jest dobre dla Europy i jej obywateli w obliczu pandemii, i aby móc zareagować na gospodarcze trudności, które przeżywamy - powiedziała Angela Merkel.

Podkreśliła, że ponieważ oczekuje "trudnych negocjacji", to tym bardziej trzeba będzie "ciężko pracować" nad porozumieniem w sprawie wsparcia europejskiej gospodarki.

Szef RE: Jestem przekonany, że z polityczną odwagą możemy mieć porozumienie

Jestem przekonany, że z polityczną odwagą możemy osiągnąć porozumienie - powiedział przed rozpoczęciem szczytu UE ws. wieloletniego budżetu UE i funduszu odbudowy szef Rady Europejskiej Charles Michel.

Dziś czekają nas bardzo trudne negocjacje. To będzie pierwszy fizyczny szczyt od początku kryzysu. Pracowaliśmy bardzo ciężko, żeby go przygotować - zaznaczył.

Stawka nie mogłaby być wyższa; jeśli zrobimy to we właściwy sposób, możemy przezwyciężyć ten kryzys i wyjść z niego silniejsi - powiedziała przed rozpoczęciem szczytu UE w Brukseli szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Jak przekonywała, wszystkie elementy do osiągnięcia kompromisu są na stole, a rozwiązanie jest możliwe. Tego - argumentowała - oczekują Europejczycy, bo to ich miejsca pracy są stawką.

Ryzyko związane w wirusem trwa, cały świat patrzy, czy Europa jest zdolna zjednoczyć się i przezwyciężyć ten kryzys związany z pandemią koronawirusa - zaznaczyła von der Leyen.

Jak argumentowała, z przekonującym europejskim budżetem i funduszem na odbudowę Next Generation EU "27" ma szanse nie tylko na przezwyciężanie kryzysu, ale również na zmodernizowanie jednolitego rynku Unii jako takiej.