Czeka nas wielkie odchudzanie portfela. Od nowego roku przedsiębiorcy i rząd szykują nam spore podwyżki. Pierwsze już w sylwestrową noc.

Minutę po północy VAT wzrośnie z 22 do 23 procent.

Z kolei palacze powinni sobie zrobić zapasy papierosów, bo w górę, o 4 proc., idzie akcyza. Paczka podrożeje średnio o 60 gr.

Zdrożeje również prąd. Wnioski o podwyżki czekają już na akceptację. Te oczekiwania są bardzo dużych podwyżek, tzn. kilkunastu-, kilkudziesięcioprocentowych - aż nawet do 22 proc. podwyżki cen energii - mówi Agnieszka Głośniewska z Urzędu Regulacji Energetyki.

Wyższe będą także rachunki za gaz - podwyżki należy spodziewać się już od marca.