Radni dzielnicy Jeżyce przeprowadzili konsultacje ws. przebudowy pl. Asnyka, ale mieszkańcy nie wiedzieli o nich. Przez to nie mieli pojęcia, jak będzie wygląda rewitalizacja tego placu.
Mieszkańcy poznańskiej dzielnicy Jeżyce chcieli rewitalizacji ich okolicy, ale rozpoczęte prace rozminęły się z ich oczekiwaniami. Mieszkańcy twierdzą, że projekt prac nie był z nimi uwzględniony.
Reporter RMF FM zajął się problem mieszkańców. Okazało się, że w ubiegłym roku odbyły się konsultacje z mieszkańcami, ale mało kto o nich wiedział. Pierwotnego projektu nie widzieli nawet wszyscy osiedlowi radni. Ci, którzy kontaktowali się z Zarządem Zieleni Miejskiej realizującym później prace na Placu Asnyka, nie przekazywali informacji pozostałym radnym. Cofnięto im upoważnienia, ale nadal zajmowali się kształtem projektu. Stąd obecny brak pełnej wiedzy nie tylko u lokatorów kamienic leżących przy spornym placu, ale i u radnych Jeżyc.
Mieszkańcy zarzekają, że na pl. Asnyka jest zbyt wiele kostki, a brakuje zieleni czy miejsc przeznaczonych do rekreacji. Pierwotny projekt zakładał rzeczywiście siedem razy więcej terenu w kostce niż planowanej zieleni. Zarząd Zieleni Miejskiej nakłonił jednak do zmian i w obecnie realizowanej wersji zieleni jest półtora razy więcej niż terenu wyłożonego kostką. Obecnie widać jednak tylko ten utwardzony obszar, bo zieleń, w tym drzewa, będzie siana i sadzona wiosną. Zakupione zostały też huśtawki i karuzele dla dzieci oraz trzy urządzenie dla aktywnych seniorów.
Na internetowej stronie ZZM w Poznaniu pojawił się szczegółowy projekt inwestycji. Jeszcze przed Bożym Narodzeniem na Placu Asnyka pojawią się wizualizacje tego terenu w formie dużych plakatów. W styczniu mają się odbyć konsultacje społeczne, które przygotować ma rada osiedla. Wielkie zmiany nie są już możliwe, ale prawdopodobne jest choćby dopisanie do listy obiektów oczekiwanej przez mieszkańców piaskownicy.
Wszystko wskazuje na to, że Plac Asnyka nie będzie tak kamienisty, jak obawiają się mieszkańcy Jeżyc.
