W Rosji zarejestrowano dwa pierwsze przypadki podejrzenia o nietypowe zapalenie płuc (SARS) - jeden we Władywostoku, a drugi w Nowosybirsku. Na razie diagnoza nie została potwierdzona. Obaj pacjenci są w szpitalach i przechodzą badania.

Jednym z chorych jest rosyjski marynarz, który wrócił samolotem z Harbinu w Chinach do Władywostoku. Objawy choroby zauważono u niego jeszcze podczas lotu. Na lotnisko wezwano karetkę pogotowia. Wszyscy pasażerowie oraz samolotu zostali zabrani na obserwację.

Drugi z chorych przyleciał do Nowosybirska z Pekinu. Do szpitala został zabrany w zeszłym tygodniu także prosto z samolotu.

We Władywostoku od środy obowiązują przepisy prewencyjne, dotyczące pasażerów przylatujących z Azji Południowo-Wschodniej. Jeszcze na pokładzie samolotu są badani przez lekarza, który ocenia, czy nie mają objawów SARS. Piloci i załogi samolotów na tych trasach mają obowiązek noszenia masek ochronnych.

Foto: Archiwum RMF

02:35