Sanepid skontroluje wszystkie oddziały noworodkowe oraz oddziały intensywnej terapii dla dzieci. Tak zarządził główny inspektor sanitarny Andrzej Trybusz. Po zakażeniu bakterią klebsiella pneumoniae w łódzkim szpitalu im. Madurowicza zmarło w październiku i listopadzie czworo noworodków.

Inspektorzy skontrolują m.in. stan sanitarny oddziałów noworodkowych i intensywnej terapii i stosowanie procedur zapewniających ochronę przed szerzeniem się zakażeń. Zbadają też personel tych oddziałów. Szef sanepidu zarządził także analizę epidemiologiczną przyczyn śmierci dzieci do lat dwóch.

W Polsce jest ok. 450 oddziałów noworodkowych. Kontrola potrwa ok. miesiąc.

Przyczyną śmierci noworodków urodzonych w łódzkim szpitalu było zakażenie bakterią klebsiella pneumoniae. Mikrobiolog prof. Andrzej Denys poinformował w środę, że wstępne wyniki badań genetycznych tego drobnoustroju wskazują, że ma on wszystkie cechy bakterii "pochodzących ze środowiska szpitalnego". Zaznaczył, że za wcześnie jednak mówić na tej podstawie, że doszło do zakażenia

wewnątrzszpitalnego.

14:00