W najbliższą sobotę, a więc pięć dni po planowanym starcie, NASA chce podjąć drugą próbę wystrzelenia w kierunku Księżyca rakiety Space Launch System w ramach misji Artemis I. W poniedziałek start odwołano z powodu usterki silnika.

Powodem odwołania poniedziałkowego startu rakiety była usterka podczas próby jednego z czterech silników na ciekły wodór i tlen. Wcześniej podobny problem odnotowano podczas czerwcowego testu rakiety.

Długo oczekiwany start SLS - najpotężniejszej dotychczas rakiety kosmicznej - wraz ze statkiem Orion, ma być początkiem misji serii Artemis, której celem jest ustanowienie stałej obecności ludzi na Księżycu.

Założyć stałe bazy na Księżycu

To rzeczywiście jest największe wydarzenie od czasów, kiedy człowiek stanął na Księżycu, bo przez 50 lat nas tam nie było. Misje Apollo skończyły się w ubiegłym w ubiegłym wieku i teraz chcemy na ten Księżyc powrócić, ale już nie tylko po to, żeby tam stopę postawić, zatknąć flagę, ale założyć stałe bazy mówił w poniedziałek w programie "7 pytań o 07:07" w radiu RMF24 prezes Polskiej Agencji Kosmicznej prof. Grzegorz Wrochna. 

Artemis, czyli powrót na Księżyc

Artemis to nazwa amerykańskiego programu lotów kosmicznych, który realizują NASA, firmy prywatne, a także partnerzy międzynarodowi, m.in. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Celem programu jest ponowne wysłanie ludzi na Księżyc. Projekt rozpoczął się pod koniec 2017 roku.

Artemis I jest pierwszą z serii coraz bardziej skomplikowanych misji związanych z załogową eksploracją Księżyca. Celem tego pierwszego lotu będzie praktyczne przetestowanie statku kosmicznego Orion. Nie będzie w nim astronautów, lot będzie w pełni bezzałogowy, aczkolwiek w ramach testów w fotelu dowódcy "usiądzie" manekin o imieniu Campos (imię na cześć inżyniera Arturo Camposa, który miał znaczny wkład w misję Apollo i lądowanie ludzi na Księżycu), "wspierany" przez dwa inne manekiny - Helgę i Zohara.

Następna misja Artemis II będzie już załogowa. Czworo astronautów obleci Księżyc na wysokości 8900 km nad powierzchnią. Powinno to nastąpić w 2024 roku. Potem, w 2025 roku, będzie już lądowanie na powierzchni w okolicach południowego bieguna Księżyca (dwoje astronautów pozostanie na orbicie, a dwoje wyląduje i spędzi tam około tydzień).