Przekonanie Jana Brzechwy, że słoń nie używa swej trąby do trąbienia może nie być do końca uzasadnione. Wyniki badań słoni indyjskich, żyjących w ogrodzie zoologicznym w Japonii pokazały, że zwierzęta te potrafią wykorzystać trąby, jak... dmuchawy do liści i z ich pomocą łatwiej dobrać się do pożywienia. Wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu w Kyoto i Graduate University for Advanced Studies (SOKENDAI) publikuje w najnowszym numerze czasopismo "Animal Cognition".

"Prywatne sprawy" słoni były już przedmiotem zainteresowania Karola Darwina, on pierwszy zauważył, że dmuchanie może pomagać im dostać się do trudno dostępnego pożywienia. Do tej pory jednak nie było wiadomo, na ile zwierzęta potrafią świadomie użyć dmuchnięć, by osiągnąć swój cel. Okazało się, że robią to celowo. Potwierdzono to na przykładzie dwóch samic słoni indyjskich (Elephas maximus), Mineko i Suzuko, żyjących w niewoli w Kamine Zoo. Zaobserwowano, że słonice zauważały, że im dalej mają do jedzenia, tym częściej muszą dmuchnąć, by to jedzenie znalazło się w ich zasięgu.

By to sprawdzić, naukowcy przez wiele dni rozkładali zwierzętom jedzenie w fosie, do której miały ograniczony dostęp. Wykorzystywano różne rodzaje pożywienia, jabłka, pędy bambusowe, słomę, suche liście i ziemniaki. Filmowano i analizowano zachowanie słonic przy różnych sposobach rozmieszczenia każdego z nich. W sumie przez 32 dni przeprowadzono z udziałem Mineko i Suzuko aż 128 eksperymentów. Każdy z nich zaczynał się w chwili, gdy zwierzę zaczynało dmuchać i kończył, gdy zgarniało trąbą pożywienie lub rezygnowało.

W trakcie eksperymentu zwracano uwagę na siłę i częstotliwość dmuchnięć, ułożenie trąby i skuteczność zgarniania pożywienia. Okazało się, że zwykle słonice potrzebowały trzech dmuchnięć, by doprowadzić pożywienie w miejsce, gdzie miały już do niego dostęp. Mineko, dominująca samica, byłą w tym wyraźnie bardziej sprytna. Potrafiła tak ułożyć trąbę i skierować strumień powietrza, że żywność przemieszczała się w jej kierunku.

To dmuchanie przez trąbę, by przybliżyć sobie jedzenie wyraźnie pokazuje, że słonie są w stanie w dość zaawansowany sposób zrozumieć i wykorzystać otaczające je środowisko. W oparciu o wcześniejsze doświadczenia potrafią też opanować umiejętność manipulowania obiektami z pomocą powietrza - mówi pierwsza autorka pracy, Kaori Mizuno.

Zdaniem japońskich badaczy, można już w tym wypadku mówić o świadomym użyciu przez zwierzęta "narzędzi", choć akurat w tym przypadku, inaczej, niż choćby w przypadku szympansów sięgających po patyki, owo narzędzie jest w istocie częścią ciała zwierzęcia. Być może trzeba więc przedefiniować to, co uważamy w świecie zwierząt za "narzędzia" i koncentrować się raczej na samym rozwiązywaniu problemów, a nie na użyciu jakiegoś konkretnego przedmiotu.