Kobiety są bardziej wybredne przy wyborze życiowego partnera niż mężczyźni, a mężczyźni kierują się przy podejmowaniu decyzji przede wszystkim wyglądem. Te dość powszechnie znane prawdy udało się psychologom oficjalnie i... naukowo potwierdzić.

Zbadano grupę 26 mężczyzn i 20 kobiet, którzy w Monachium uczestniczyli w serii tak zwanych ekspresowych randek, gdy ludzie spotykają się przy stolikach na kilka minut i potem przesiadają się, by rozmawiać z innymi. Każdy zaznacza potem, z kim ze spotkanych właśnie osób byłby skłonny się umówić. Wcześniej wszyscy w specjalnej ankiecie określali, czym będą się przy tym wyborze kierować. Wymieniano między innymi status społeczny, zamożność, zdrowie, atrakcyjność i urodę.

Analiza ankiet i notatek po spotkaniach pokazała, że i kobiety, i mężczyźni kierowali się czym innym, niż wcześniej deklarowali. Mężczyźni przede wszystkim urodą potencjalnej partnerki. Byli gotowi umówić się z każdą, która prezentowała odpowiedni w ich opinii poziom atrakcyjności.

Kobiety są bardziej wybredne, szukają partnerów dopasowanych do ich osobistego poczucia własnej atrakcyjności. Nie sięgają zbyt wysoko, chcą przecież, by ewentualny partner związał się z nimi na stałe. Unikają jednak mężczyzn, których oceniają jako mniej od siebie atrakcyjnych. Cóż - okazuje się, że kobieca uroda wpływa na decyzje obu stron.