Jeśli dzisiejszy protest pielęgniarek nie przyniesie żadnych rezultatów, to istnieje możliwość odchodzenia sióstr z pracy - powiedziała Longina Kaczmarska z Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych, dzisiejszy gość Krakowskiego Przedmieścia 27.

Mimo rządowego zaproszenia do rozmów pielęgniarki przeprowadzą ogólnopolski protest. Na cztery godziny, te które już protestują i te, które nie biorą udziału w strajku odejdą dziś od łóżek pacjentów. Protest zacznie się o 10. Jej zdaniem w Polsce pielęgniarka jest osobą do wszystkiego i często wykonuje takie zadania, których na świecie normalnie pielęgniarki nie wykonują. Posłuchaj Longiny Kaczmarskiej:

Miejmy nadzieję, że tak czarny scenariusz nie sprawdzi się. Późnym popołudniem ma, bowiem, dojść, do rozmów z rządem. Czego będą one dotyczyć wyjaśnił kolejny gość Krakowskiego Przedmieścia, wiceminister zdrowia, Tomasz Grottel: "To jest oczywiste, że wtedy kiedy się rozmawia na tematy ogólne ochrony zdrowia, musi się również podejmować tematy dotyczące sytuacji bieżącej. Chodzi jednak o to aby rozmawiać w sposób systemowy". Pielęgniarki jak wiadomo domagają się podwyżek. Tymczasem, jak twierdzi minister zdrowia Grzegorz Opala, dzisiejsze rozmowy tej kwestii nie będą dotyczyć.

Foto Marcin Wójcicki RMF Warszawa

09:50