Pochodzący z Azji inwazyjny gatunek toksycznych płazińców coraz częściej pojawia się w różnych regionach Stanów Zjednoczonych. Jego obecność budzi niepokój wśród naukowców i ekologów, ponieważ może poważnie zagrozić lokalnym ekosystemom oraz wpłynąć na zdrowie ludzi i zwierząt domowych.

Stworzenia określane przez amerykańskie media jako "hammerhead worm" to płazińce z rodzaju Bipalium. Nazwa potoczna wzięła się od charakterystycznego kształtu ich głowy, który przypomina młotek. Stworzenia te rozprzestrzeniają się po świecie i są już obecne w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie oraz Europie.

Wzrost populacji

W USA po raz pierwszy zauważono je na początku XX wieku. Do Ameryki Północnej dostały się prawdopodobnie wraz z przywożonymi na kontynent roślinami, w glebie. Jednak w ostatnich latach ich populacja gwałtownie wzrosła, szczególnie w stanie Maine. Obserwacje potwierdzono także w Teksasie, Kalifornii, Waszyngtonie, Oregonie oraz innych częściach kraju. Do 2007 roku w Stanach Zjednoczonych znane były cztery inwazyjne gatunki Bipalium: B. adventitium, B. kewense, B. pennsylvanicum i B. vagum.

To drapieżne stworzenia. Żerują na mięczakach i dżdżownicach, a dżdżownice odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu żyzności gleby. Są też kanibalami. Wydzielają enzymy, które zaczynają trawić ofiarę. Następnie zasysają upłynnione tkanki. Departament Rybołówstwa Śródlądowego i Dzikiej Przyrody stanu Maine wydał ostrzeżenie dotyczące tych stworzeń.

Zagrożenie dla ekosystemów

Brak naturalnych drapieżników sprawia, że inwazyjne płazińce mogą całkowicie zniszczyć lokalne populacje dżdżownic. To może doprowadzić do pogorszenia jakości gleby i negatywnie wpłynąć na wzrost rodzimych roślin.

Dodatkowo, zewnętrzna warstwa stworzenia jest toksyczna i jeśli dojdzie do bezpośredniego kontaktu, może wywołać podrażnienia u ludzi oraz zwierząt domowych.

Skutki obecności gatunków inwazyjnych

Gatunki inwazyjne często trafiają na nowe tereny dzięki działalności człowieka. Pozbawione naturalnych wrogów, szybko wypierają rodzime gatunki, przejmując dostęp do kluczowych zasobów: pożywienia, wody i przestrzeni życiowej. W rezultacie spada różnorodność biologiczna.

Szacuje się, że inwazyjne gatunki powodują globalnie straty ekonomiczne sięgające setek miliardów dolarów rocznie.

Eksperci ostrzegają, by nie zgniatać ani nie kroić tych stworzeń, ponieważ mogą się w ten sposób rozmnażać. Zaleca się umieszczenie ich w szczelnej torbie i zamrożenie na 48 godzin przed wyrzuceniem lub utopienie w wodzie z mydłem.