Śródziemnomorski wiatr mistral stał się powodem dolegliwości zdrowotnych. Mdłości, wymioty i zawroty głowy personelu jednego ze szpitali w Marsylii sparaliżowały pracę placówki. A wszystko podobno właśnie przez wiatr.

Zdaniem specjalistów, to właśnie mistral przyprawił o mdłości i bóle głowy 80 osób z personelu jednego z największych szpitali. Blok operacyjny szpitala północnego w Marsylii jest zamknięty już od ponad tygodnia.

Wiatr może powodować wibracje murów niektórych budynków, a to z kolei wytwarza infradźwięki. Są to fale akustyczne, o częstotliwości mniejszej niż 20 Hz. Nie są one słyszalne dla ludzkiego ucha, ale mogą powodować zaburzenia błędnika, mdłości, zawroty głowy i stany nerwicowe.

Jest to tylko jednak hipoteza, która teraz będzie weryfikowana. W tym celu w szpitalu zainstalowano nowoczesne czujniki akustyczne. Jeżeli przypuszczenia ekspertów się potwierdzą, okaże się, że po raz pierwszy pracę szpitala sparaliżował wiatr.