Gdy próbujecie rzucić palenie, jedzcie szynkę, jajka, sery, ryby, kiełki soi i suszone owoce. To zalecenie naukowców z francuskiej Państwowej Agencji Zdrowia. Według nich, aż 90 procent palaczy nie jest w stanie ostatecznie zerwać z nałogiem z powodu nieprawidłowego odżywiania się.

Zobacz również:

Nie dla palaczy smak kawy

Specjaliści z francuskiej Państwowej Agencji Zdrowia podkreślają, że właśnie odpowiednio dobrana żywność może przeciwdziałać negatywnym reakcjom pozbawionego nikotyny organizmu.

Według nich, już na śniadanie osoba rzucająca palenie powinna jeść m.in. szynkę, jajka i sery, żeby podwyższyć w organizmie produkcję dopaminy, czyli tzw. hormonu przyjemności, którego poziom drastycznie spada po odłożeniu papierosów.

Francuscy naukowcy podkreślają również, że jajka, ryby i kiełki soi ułatwiają koncentrację, z którą niektórzy byli palacze mają kłopoty. Jedzenie suszonych owoców może natomiast ich zdaniem zapobiec nadmiernemu spożywaniu słodyczy, a co za tym idzie tzw. "ponikotynowemu tyciu".

(MRod)