W wieku 72 lat zmarł w Stanach Zjednoczonych Richie Havens - muzyk folkowy i gitarzysta, który w 1969 roku jako pierwszy wystąpił na festiwalu rockowym Woodstock. Jego wykonanie "Motherless Child" przeszło do historii jako hymn ówczesnych hippisów.

Agencja Roots reprezentowała Richiego Havensa przez wiele lat i z żalem informuje o jego odejściu 22 kwietnia 2013 roku - brzmi komunikat zamieszczony na stronach agencji artystycznej Havensa. Muzyk zmarł na atak serca. Miał 72 lata.

Havens od początku lat 60. występował na nowojorskiej scenie muzycznej. Zwracał uwagę charakterystyczną grą na gitarze i stylem śpiewu. Woodstock okazało się punktem zwrotnym w jego karierze. Choć miał wystąpić jako piąty, ze względu na chaos organizacyjny i problemy z dojazdem innych muzyków, wszedł na scenę jako pierwszy. Śpiewał przez 3 godziny, a jego interpretacja tradycyjnej pieśni "Motherless Child" stała się hymnem ówczesnych hippisów.

Oprócz muzyki działał na rzecz edukacji ekologicznej i wspierał inicjatywy chroniące przyrodę. Nagrał w sumie 21 albumów studyjnych. W 2012 roku z powodów zdrowotnych przestał koncertować.

(bs)