To obsada z moich snów – mówił w Katowicach reżyser Lech Majewski, w którego najnowszym filmie „Dolina Bogów” grają m.in. John Malkovich, Keir Dullea, Josh Hartnett i Berenice Marlohe. Artyści podkreślali, że praca z reżyserem „Młyna i krzyża” to wyjątkowe doświadczenie.

To obsada z moich snów – mówił w Katowicach reżyser Lech Majewski, w którego najnowszym filmie „Dolina Bogów” grają m.in. John Malkovich, Keir Dullea, Josh Hartnett i Berenice Marlohe. Artyści podkreślali, że praca z reżyserem „Młyna i krzyża” to wyjątkowe doświadczenie.
John Malkovich i Lech Majewski /PAP/Andrzej Grygiel /PAP

Po niedawnych zdjęciach na Dolnym Śląsku ekipa filmowa przeniosła się do woj. śląskiego - film będzie realizowany w Katowicach, Pszczynie i Sosnowcu. W poniedziałek jego twórcy spotkali się z dziennikarzami.

Udało mi się pozyskać do współpracy wspaniałych artystów - to jest obsada z moich snów. Kiedy pisałem tę historię nie spodziewałem się, że będę miał tak wspaniałych współpracowników. Mam świetną ekipę, dobre kamery i obiektywy, jestem w swoim rodzinnym mieście; czego chcieć więcej? - mówił Lech Majewski.

Osiem lat temu również w woj. śląskim reżyser realizował zdjęcia do jednego ze swoich najgłośniejszych filmów "Młyn i krzyż". Z udziałem takich aktorów jak Rudger Hauer, Michael York czy Charlotte Rampling Majewski "ożywił" obraz Pietera Bruegla "Droga Krzyżowa".

Kiedy zobaczyłem "Młyn i krzyż" po prostu zmiotło mnie z krzesła; ten film nie jest jak film - to unikatowe, wyjątkowe doświadczenie. Dlatego rzuciłem się na szansę, by pracować z autorem tego genialnego dzieła - powiedział amerykański aktor Keir Dullea, znany m.in. z filmu Stanleya Kubricka "2001: Odyseja kosmiczna" z 1968 r. Również John Malkovich kilka lat temu obejrzał "Młyn i Krzyż". Byłem szczęśliwy, kiedy pojawiła się możliwość współpracy z jego twórcą - powiedział 62-letni artysta, zaliczany do czołowych aktorów swojego pokolenia.


Już podczas pierwszego spotkania z Majewskim pomyślałem, że praca z nim będzie nie tylko ciekawym spotkaniem artystycznym, ale także ciekawym doświadczeniem osobistym - ocenił Josh Hartnett, znany m.in. z amerykańskiej superprodukcji "Pearl Harbor" czy filmu "Helikopter w ogniu". Dla Berenice Marlohe, aktorki znanej m.in. z jednej z części przygód Jamesa Bonda "Skyfall", kluczowy dla decyzji o tym, by zagrać w filmie Majewskiego był scenariusz. Jestem pod wrażeniem scenariusza; kiedy go przeczytałam, wiedziałam, że chcę być częścią tego projektu - powiedziała aktorka.

Moralitet i baśń dla dorosłych


"Dolina Bogów" ("Valley of Gods") - jak mówił wcześniej reżyser - ma być rodzajem moralitetu i współczesnej baśni dla dorosłych, inspirowanej legendą Indian Navajo o herosie Ullikummim; to także współczesna parafraza "Obywatela Kane’a". Akcja filmu toczyć się będzie współcześnie zarówno w realnym, jak i wykreowanym świecie. Bohaterem filmu jest ekscentryczny bogacz Wes Tauros (John Malkovich), którego życie poznaje zaproszony do jego posiadłości pisarz, John Ecas (Josh Hartnett). Prowadząc ekscentryczne życie Tauros eksperymentuje na sobie możliwości, jakie dają pieniądze.

Majewski podkreślał w poniedziałek, że gdy tylko może, stara się realizować swoje filmy w rodzinnych Katowicach - w całości powstał tu np. ostatni film reżysera "Onirica".

Oprócz Polski zdjęcia do filmu powstaną także w stanie Utah w Stanach Zjednoczonych i we Włoszech. W Katowicach, oprócz Muzeum Śląskiego, artyści pojawią się m.in. w budynku sądu okręgowego; będą też na terenie zabytkowego pałacu i parku w Pszczynie oraz w Pałacu Dietla w Sosnowcu. W drugiej połowie maja zdjęcia były realizowane na Dolnym Śląsku - we Wrocławiu, w Zamku Czocha oraz na terenie Opactwa Cystersów w Lubiążu. W ubiegłym roku nakręcono ujęcia w ogrodach Zamku Książ.

(mn)