Wojciech Smarzowski, twórca głośnej "Róży", realizuje swój kolejny film. W Warszawie trwają zdjęcia do "7 dni". W roli głównej zobaczymy Bartłomieja Topę, któremu towarzyszą m.in. Jacek Braciak, Arkadiusz Jakubik i Marcin Dorociński.

"7 dni" to policyjny kryminał realizowany na podstawie scenariusza Wojciecha Smarzowskiego. Bohaterami filmu są policjanci drogówki - siedmiu kolegów, których łączy praca i przyjaźń. Akcja filmu toczy się w Warszawie. Reżyser zdradza, że wszystko rozpoczyna się na tylnym siedzeniu samochodu, a kończy w Brukseli.

Akcja dzieje się współcześnie w ciągu siedmiu dni. Jest siedmiu gliniarzy i siedem grzechów głównych. Każdy z policjantów odpowiada za jeden grzech. To jest historia o korupcji. Ten scenariusz ma już dwa lata. Gdy go pisałem wiedziałem już, kto będzie grał - powiedział dziennikarzom podczas zdjęć Wojciech Smarzowski.

W jego najnowszym filmie grają w większości aktorzy, z którymi reżyser już wcześniej współpracował. Na ekranie zobaczymy m.in. Bartłomieja Topę, Jacka Braciaka, Arkadiusza Jakubika, Eryka Lubosa, Mariana Dziędziela, Marcina Dorocińskiego i Julię Kijowską.

Gram sierżanta Ryszarda Króla. Razem z moimi sześcioma kolegami pracujemy w policji drogowej. Ktoś chce wrobić mojego bohatera w morderstwo, Król próbuje więc sam rozwiązać zagadkę - powiedział Bartłomiej Topa, odtwórca głównej roli w tym filmie.

Autorem zdjęć jest Piotr Sobociński jr. Za kostiumy odpowiada Katarzyna Lewińska, za charakteryzację - Ewa Drobiec, a za scenografię - Joanna Macha. Autorem muzyki będzie Mikołaj Trzaska. Montażem zajmie się Paweł Laskowski. Zdjęcia rozpoczęły się 18 lutego i potrwają do 22 kwietnia.

Premiera została zaplanowana w przyszłym roku.