Pisarka Olga Tokarczuk otrzymała honorowe obywatelstwo Krakowa. "Teraz moje serce jest podzielone na pół" – mówiła mieszkająca na Dolnym Śląsku noblistka.

Pisarka Olga Tokarczuk otrzymała honorowe obywatelstwo Krakowa. "Teraz moje serce jest podzielone na pół" – mówiła mieszkająca na Dolnym Śląsku noblistka.
Olga Tokarczuk na uroczystej sesji Rady Miasta Krakowa / Łukasz Gągulski /PAP

Olga Tokarczuk wyznała, że choć nigdy nie mieszkała w Krakowie, zawsze ją "tu ciągnęło". Przyjeżdżałam do Krakowa z zadziwieniem i zachwytem, że to miasto wciąż istnieje i trwa i pielęgnuje swoje tradycje - dodała. Podkreśliła, że spełniło się jej marzenie - została autorką publikującą w Wydawnictwie Literackim.

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w czasie uroczystej sesji Rady Miasta mówił, że Olga Tokarczuk jest człowiekiem słowa i używa go w słusznej sprawie. Przypomniał, że pisarka w swoich dziełach piętnuje grzechy cywilizacyjne i wskazuje na konieczność ratunku dla świata przez edukację społeczeństwa, "angażując emocje odbiorców i domagając się zajęcia stanowiska".

Kwestionuje prawomocność doświadczenia zbiorowego jako prawdy historycznej, stawiając w centrum swej twórczości jednostkę - zwłaszcza tę marginalizowaną i wypartą - powiedział Majchrowski.

"Z tym miastem łączy panią pokrewieństwo dusz"

Przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec wskazał, że Kraków "kocha kulturę i jej twórców". Kreuje im bezpieczną przestań, którą zawsze mogą nazywać domem. Niech od dziś to miejsce będzie także domem dla Olgi Tokarczuk - podkreślił.

Jaśkowiec dodał, że przyznanie pisarce honorowego obywatelstwa Krakowa było jego osobistym celem, gdyż ceni sobie nie tylko jej twórczość, ale także podziwia jej zaangażowanie społeczne: dążenie do równości społecznej, działalność na rzecz praw kobiet, wspieranie działań na rzecz tolerancji i społeczeństwa obywatelskiego i walkę o prawa zwierząt. 

Z Krakowem łączy panią nie tylko Wydawnictwo Literackie, będące chlubą naszego miasta. Myślę, że z tym miastem łączy panią pokrewieństwo dusz, umiłowanie świata i ludzi, ich różnorodności i wielokulturowości
- powiedział Jaśkowiec

Specjalnie na piątkową uroczystość Olga Tokarczuk założyła na ramiona chustę krakowską. Pisarka podziękowała za posadzenie lasu Prawiek - w ten sposób miasto uczciło przyznanie jej literackiego Nobla.  

Honorowi obywatele Krakowa

Honorowe obywatelstwo Krakowa jest przyznawane od 1850 r. Po 1989 r. otrzymali je m.in.: Sławomir Mrożek, Lech Wałęsa, Margaret Thatcher, Czesław Miłosz, Ronald Reagan, Siergiej Kowalow, Stanisław Lem, Wisława Szymborska, Ryszard Kaczorowski, Zbigniew Brzeziński, Jan Nowak-Jeziorański, kard. Stanisław Dziwisz, Władysław Bartoszewski, Krzysztof Penderecki i Ryszard Horowitz, Jerzy Buzek, prof. Antoni Dziatkowiak i Adam Macedoński. 

Kolejne wyróżnienie dla noblistki

W czwartek Olga Tokarczuk odebrała tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. To 11. kobieta, która otrzymała tę godność w historii uczelni. 

Senat UJ przyznał Oldze Tokarczuk tytuł doktora honoris causa w szczególności za "twórczość literacką, jako sztukę wypowiadania całości ludzkiego doświadczenia, odkrywczo odsłaniającą prawdę o człowieku, pozwalającą odnaleźć porządek i sens"; za aktywność pozaliteracką: kulturalną, społeczną, obywatelską, ekologiczną, szerzącą idee równości i demokracji w kraju i na świecie. Doceniono także jej działalność dydaktyczną.

To dla mnie historyczny moment. Uniwersytet Jagielloński w jakimś sensie jest dla mnie archetypowym uniwersytetem - powiedziała Olga Tokarczuk w Collegium Novum UJ.