W wieku 41 lat odszedł genialny polski wiolonczelista Dominiki Połoński. Był jedynym na świecie instrumentalistą smyczkowym, który podczas gry używał tylko prawej ręki.

Dominik Połoński zmarł w wyniku nawrotu choroby, z którą zmagał się od 2004 roku. To wówczas zdiagnozowano u artysty nowotwór mózgu. W wyniku choroby jego lewa ręka pozostała już na zawsze bezwładna. Dzięki rehabilitacji muzyk powrócił na estradę 2009 roku.

Połoński ukończył z wyróżnieniem studia w łódzkiej Akademii Muzycznej w klasie prof. Stanisława Firleja, był stypendystą w Escuela Superior de Musica Reina Sofia w Madrycie. Był laureatem wielu konkursów, m.in. Yamaha Music Foundation of Europe (1998), Międzynarodowego Konkursu Indywidualności Muzycznych im. Aleksandra Tansmana w Łodzi (2000), New Talent International Competition w Bukareszcie. Laureat Paszportu Polityki (2003).

Artysta był adiunktem w Akademii Muzycznej w Łodzi, miał stopień doktora habilitowanego w zakresie sztuki muzycznej. 

(m)