Według najnowszych sondaży zaledwie co dziesiąty zwiedzający londyńską galerię Tate potrafi rozszyfrować "co artysta miał na myśli". Dlatego też galeria będzie tłumaczyć te bardziej niezrozumiałe eksponaty.

Dla większości awangardowa sztuka to tylko bohomazy i bezwartościowe rupiecie. Niektórzy nazywają się artystami, ale nie umieją malować. Może nie rozumiem ich sztuki, ale sztuki nie należy rozumieć na siłę. Obowiązkiem każdego artysty jest zaprezentowanie swych prac w zrozumiały dla odbiorcy sposób - mówi jeden ze stałych bywalców galerii Tate Britain.

Od teraz odwiedzający galerię mogą sporządzać własne interpretacje dzieł zarówno wiszących na ścianach galerii, jak i tych wystawianych w Internecie. Opisy nawet te najbardziej śmiałe trafią na biurko kustosza muzeum. Jeśli ich treść przypadnie mu do gustu, zawisną obok obrazów, aby innym wytłumaczyć zawiłą treść nowoczesnej sztuki.