20 filmów, w tym 15 premier, weźmie udział w Konkursie Głównym 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Festiwal potrwa od 12 do 17 września. W konkursie bierze też udział tegoroczny polski kandydat do Oscara - "IO" Jerzego Skolimowskiego.

W stołecznym Kinie Kultura ogłoszono listę filmów zakwalifikowanych do Konkursu Głównego 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Zaprezentowano także tytuły, które zakwalifikowały się do Konkursu Filmów Krótkometrażowych oraz Konkursu Filmów Mikrobudżetowych.

"Z polskim filmem jest dobrze"

W Konkursie Głównym rywalizuje ze sobą dwadzieścia filmów. Wśród nich znalazło się sześć pełnometrażowych debiutów reżyserskich oraz dwa, które są dopiero drugimi filmami w dorobku początkujących reżyserów. Mogę się tylko cieszyć, że wybrano tak wiele tytułów. Ta decyzja, która została podjęta w procesie selekcji pokazuje, że z polskim filmem jest dobrze - ocenił dyrektor PISF Radosław Śmigulski.

O Złote Lwy w konkursie głównym ubiegać się będą:

  • "Apokawixa" Xawerego Żuławskiego,
  • "Brigitte Bardot cudowna" Lecha Majewskiego,
  • "Broad Peak" Leszka Dawida,
  • "Chleb i sól" Damiana Kocura,
  • "Cicha ziemia" Agi Woszczyńskiej,
  • "Filip" Michała Kwiecińskiego,
  • "Głupcy" Tomasza Wasilewskiego,
  • "Iluzja" Marty Minorowicz,
  • "Infinite Storm" Małgorzaty Szumowskiej,
  • "IO" Jerzego Skolimowskiego,
  • "Johnny" Daniela Jaroszka,
  • "Kobieta na dachu" Anny Jadowskiej,
  • "Orlęta. Grodno‘39" Krzysztofa Łukaszewicza, "Orzeł. Ostatni patrol" Jacka Bławuta,
  • "Strzępy" Beaty Dzianowicz,
  • "Śubuk" Jacka Lusińskiego,
  • "Tata" Anny Maliszewskiej,
  • "The Silent Twins" Agnieszki Smoczyńskiej,
  • "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego,
  • "Zadra" Grzegorza Mołdy.

Selekcji tytułów do Konkursu Głównego dokonali dyrektor artystyczny festiwalu Tomasz Kolankiewicz oraz powołany przez niego zespół selekcyjny - filmoznawczyni Paulina Kwiatkowska, krytyczka filmowa Adriana Prodeus i reżyser filmowy Janusz Zaorski, a także komitet organizacyjny.

Tytuł najlepszego filmu tegorocznej edycji festiwalu przyzna jury z składzie: Jerzy Domaradzki(przewodniczący), Ewa Dałkowska (aktorka), Milenia Fidler (montażystka), Cezary Harasimowicz (pisarz, scenarzysta), Grzegorz Kędzierski (operator filmowy), Dorota Kędzierzawska (reżyserka filmowa), Toniki Rożynek (kompozytorka, autorka muzyki filmowej), Agata Szymańska (producentka) i Wojciech Żogała (scenograf).

Spośród dwudziestu wyselekcjonowanych filmów piętnaście zostanie pokazanych w Gdyni przedpremierowo.

13 sal kinowych

Jak poinformowano podczas konferencji prasowej prezentującej tegoroczny program wydarzenia, bohaterem 47. odsłony Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni będzie Filip Bajon, laureat Platynowych Lwów. Zaprezentujemy jego film "Aria dla atlety". Spotkanie z reżyserem pod tytułem "Alfabet Bajona" przeprowadzi Kaja Klimek. Zostanie ono zarejestrowane i udostępnione w wersji online - zapowiedział Tomasz Kolankiewicz.

Do dyspozycji widzów festiwalu przeznaczono trzynaście sal kinowych. Projekcje będą odbywać się od 8.00 do późnych godzin wieczornych. Na projekcje i spotkania festiwalowe organizatorzy zapraszają m.in. do trójmiejskiego Teatru Muzycznego im. Danuty Baduszkowej, Gdyńskiego Centrum Festiwalowego i kina Helios. Zapowiedziano liczne spotkania, debaty i inne wydarzenia towarzyszące. Dopinamy już ostatnie szczegóły i jesteśmy prawie całkowicie przygotowani. Chciałbym powiedzieć, że czuję się nawet zaniepokojony, że tak spokojnie to wszystko przebiega. Ale trwa okres przed festiwalem, wiele niespodzianek może nas jeszcze spotkać - powiedział dyrektor festiwalu Leszek Kopeć.

Projekty towarzyszące festiwalowi

Tomasz Kolankiewicz przedstawił także tytuły zakwalifikowane do Konkursu Filmów Krótkometrażowych i Konkursu Filmów Mikrobudżetowych. Jak zaznaczył, dokonanie selekcji produkcji zgłoszonych do pierwszego z wymienionych konkursów, stanowiło "spore wyzwanie". W ubiegłym roku zgłoszono nam 88 filmów krótkometrażowych. W tym roku było ich aż 130 - powiedział. Wspomniał również o różnorodności producentów stojących za zgłoszonymi tytułami - od najbardziej prestiżowych szkół filmowych w Polsce, po producentów niezależnych. Najlepszy film krótkometrażowy wyłoni w tym roku w Gdyni jury pod przewodnictwem Ewy Puszczyńskiej.

Tomasz Kolankiewicz opowiedział również o sekcji konkursowej, którą organizatorzy festiwalu nazwali Konkursem Filmów Mikrobudżetowych. Tu zakwalifikowało się wszystkie siedem filmów, które zgłoszono do konkursu. Najlepszy z nich wybierze jury pod kierunkiem Allana Starskiego.

Wśród projektów towarzyszących festiwalowi zapowiedziano także ten, upamiętniający 40. rocznicę wybuchu stanu wojennego w Polsce (w roku okrągłej rocznicy, 2021, festiwal stanął wobec restrykcji związanych z pandemią). Jak państwo wiedzą, przez dwa lata trwania stanu wojennego festiwal w Gdyni nie odbywał się. Przygotowaliśmy więc coś w rodzaju zabawy filmoznawczej, performatywnej. Postawiliśmy zorganizować pominięty festiwal w tym roku - powiedział dyrektor Kolankiewicz, wyjaśniając, że w Gdyni zostanie zaprezentowanych osiem filmów fabularnych z 1981 i 1982 roku. Ich wyboru dokonał kurator Miłosz Stelmach. Będą to tytuły, które na FPFF w Gdyni nigdy nie zostały pokazane - zaznaczył Kolankiewicz.

Kolejnym z zaplanowanych przedsięwzięć jest blok Gdynia Dzieciom im. Janusza Korczaka. Jak napisano w informacji prasowej biura festiwalowego, jego tegoroczne hasło brzmi: "Pooglądajcie ze mną, mamo, tato!", a w programie znalazły się premiery i żelazna klasyka, metraże długie i krótkie, filmy aktorskie i animacje, tytuły kinowe i odcinki seriali telewizyjnych - blisko pół setki atrakcyjnych filmów zainspirowanych literaturą. To z ekranizacji popularnych książek złożono program tegorocznej edycji.