Wkrótce w polskich kinach pojawią się nowe pozycje. Mowa m.in. o trzeciej części pięściarskiej serii "Creed", innym sportowym filmie "Champions" i komediowym horrorze "Renfield". Wszystkie filmy będziemy mogli obejrzeć już w marcu i kwietniu.

"Creed III"

Premiera trzeciej części pięściarskiej serii "Creed" odbyła się w Los Angeles. Na czerwonym dywanie pojawiła się ekipa bardzo oczekiwanego filmu. Bokserska seria "Creed" to spin-off legendarnych przygód Rocky’ego Balboa i jego przyjaciela z ringu, Apolla Creeda.

Główny bohater spin-offu Adonis jest synem Apolla, który pokonał drogę na pięściarski szczyt i został mistrzem świata. Kolejnym przystankiem na jego drodze będzie niepokonany Damian Anderson. Tym samym nowa seria podąża tą samą drogą, co "Rocky". Tym razem nie gra Sylvester Stallone. W Creeda wcielił się Michael B. Jordan, a czyhającego na niego najlepszego przyjaciela z dzieciństwa - Jonathan Majors.

Jordan tym filmem debiutuje też jako reżyser. Ludzie to uwielbiają i rozumieją, co próbuję zrobić, co próbuję powiedzieć. Dokonałem wiele zmian w tej historii i fakt, że widzom i krytykom podoba się to, dokąd zmierzamy, oznacza dla mnie bardzo wiele. Poświęciliśmy dużo czasu, wysiłku i energii. Dla mojej obsady iekipy to, że również krytycy pokochali nasz film, to fantastyczne uczucie. Czy będę dalej reżyserował? Najpierw spróbuję przetrwać premierę, a potem pomyślę o czymś innym - mówił Michael B. Jordan na premierze filmu "Creed III" w Los Angeles. Film 3 marca wejdzie do polskich kin.

"Champions"

Do kwietnia czekamy na inny sportowy film. W Nowym Jorku odbyła się uroczysta premiera filmu "Champions". Woody Harrelson gra w nim Marcusa, trenera koszykówki. Marcus zostaje skazany na prace społeczne i decyzją sądu zostaje skierowany do szkoły jako trener drużyny niepełnosprawnych. Film jest adaptacją hiszpańskiej produkcji, która była kandydatem tego kraju do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.

Pojawiły się pierwsze zdjęcia z planu "Renfield". To ma być komediowy horror, taka nowoczesna odsłona klasycznej historii. Nicholas Hoult wciela się w postać wiernego sługi Drakuli - Renfielda. W roli Drakuli zobaczymy laureata Oscara Nicolasa Cage'a. Renfield musi bezrefleksyjnie robić wszystko, co każe zrobić mu jego pan. Ale nagle, po wielu latach niewoli, ma wreszcie szansę zacząć nowe życie i sprawdzić, czy istnieje inny świat i inne życie, niż to, które poznał będąc sługą Księcia Ciemności. Do naszych kin film trafi 14 kwietnia.

Opracowanie: