5 września, tuż przed prapremierowym pokazem filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" na festiwalu w Wenecji Andrzej Wajda otrzyma nagrodę Persol. "Wajda jest nie tylko najwybitniejszym reprezentantem polskiego kina powojennego. To reżyser, który potrafi postawić najważniejsze i najbardziej kluczowe pytania dotyczące całej Europy" - mówi dyrektor imprezy Alberto Barbera.

Dyrektor festiwalu podkreśla, że filmy Wajdy zachęcają do "refleksji nad decydującym związkiem między losami jednostek i całego narodu, między niepokojem, często charakteryzującym przeznaczenie ludzi i ciężarem zbiorowych zadań, do których są wezwani".

Nagroda Persol przyznawana jest we współpracy ze sponsorem festiwalu. Będzie już kolejnym wyróżnieniem, które Wajda dostanie w Wenecji. Wcześniej, w 1998 roku, polskiemu reżyserowi przyznano Złotego Lwa za dorobek życia. Z kolei w 1958 roku, po projekcji "Popiołu i diamentu" otrzymał nagrodę międzynarodowej federacji krytyków filmowych.

W 2009 roku na festiwalu w Wenecji odbył się nadzwyczajny pokaz "Katynia" Wajdy. Projekcję zorganizowano na apel ówczesnego ministra kultury Włoch, który był oburzony brakiem zainteresowania tym filmem ze strony kin.