30-letnia kobieta, która w sobotę podczas kontroli drogowej potrąciła policjanta i uciekła, jest już w rękach policji. Jak zaznaczają funkcjonariusze, była już wcześniej poszukiwana przez wymiar sprawiedliwości.

W sobotę wieczorem na ul. Jana Pawła II w Jaworznie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej osobowego peugeota. Po wylegitymowaniu prowadzącej samochód kobiety i sprawdzeniu jej w policyjnych bazach, okazało się, że jest poszukiwana. Miała na 20 dni trafić do aresztu.

"Jeden z mundurowych wydał kobiecie polecenie, aby wyszła z auta, ale ona wrzuciła wsteczny bieg i gwałtownie ruszyła. Policjant próbował wyciągnąć kluczyki ze stacyjki, lecz został potrącony i upadł na jezdnię. W kierunku opon pojazdu padły dwa strzały, mimo to peugeot odjechał z miejsca kontroli. Policjanci ruszyli w pościg, jednak kobieta zdołała uciec" - informują policjanci ze Śląska.

30-latka nie miała stałego adresu zameldowania.

W niedzielę po południu policjanci z Jaworzna wspólnie z kryminalnymi z katowickiej komendy wojewódzkiej, zatrzymali ją w jednym z mieszkań w Chrzanowie.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.