Walt Disney Company ogłosiła budowę nowego parku rozrywki. Gigantyczny kurort ma powstać w Abu Zabi - będzie to symbol wejścia firmy na rynek Bliskiego Wschodu.

Resort Disneyland w Abu Zabi stanie się siódmym globalnym kurortem Disneya. Firma ogłosiła to wkrótce po opublikowaniu raportu o dużych zyskach za drugi kwartał.

Parki Disneya są prawdopodobnie jego najważniejszym motorem finansowym, stanowiąc 59 proc. jego dochodu operacyjnego w roku fiskalnym 2024.

"Światowej klasy miejsce rozrywki i wypoczynku"

Gigantyczny obiekt ma powstać na wyspie Yas w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jak poinformowała firma, "to światowej klasy miejsce rozrywki i wypoczynku, łączącym podróżnych z Bliskiego Wschodu, Afryki, Indii, Azji, Europy i innych miejsc".

Znajduje się w odległości 20 minut jazdy od centrum Abu Zabi i 50 minut jazdy od Dubaju. Jest domem dla kilku istniejących parków rozrywki, pola golfowego, mariny, nabrzeża i centrum handlowego, z 165 restauracjami na całej wyspie.

Disney przy projekcie ma współpracować z lokalną firmą Miral.

"Zupełnie nowy świat wyobraźni"

Disney twierdzi, że to nowe przedsięwzięcie będzie jego najbardziej zaawansowanym technologicznie parkiem, który idealnie wpasuje się w przyszłościową estetykę miasta. Obiekt połączy kultowe historie, postacie i atrakcje Disneya z tętniącą życiem kulturą Abu Zabi, oszałamiającymi liniami brzegowymi i zapierającą dech w piersiach architekturą.

Podczas gdy każdy kurort Disneya jest zakotwiczony w parku zamkowym, ten zamek będzie się różnić od bajkowych zabytków. Wizualizacja zamku przedstawiona przez Disneya pokazuje spiralną, kryształową strukturę górującą nad resztą parku.

Obiekt ten będzie położony bezpośrednio nad brzegiem morza.

Współpraca Abu Zabi i Disneya pokazuje niezwykłe rezultaty łączenia wizjonerskiego przywództwa i kreatywnej doskonałości. To, co tworzymy, to zupełnie nowy świat wyobraźni — doświadczenie, które zainspiruje pokolenia w całym regionie i na świecie, tworząc magiczne chwile i wspomnienia, które rodziny będą pamiętać na zawsze - powiedział Mohamed Khalifa Al Mubarak, szef Miral.

Jak dodał, projekt to "kamień milowy" w rozwoju wyspy.