Zaostrza się strajk francuskich meteorologów. Paryżanie narzekają, że prognozy pogody państwowego instytutu Meteo France często się nie sprawdzają, nawet jak nie ma strajku. Teraz więc każdy Francuz na własną rękę może zabawić się w synoptyka.

Robię tak. Otwieram okno, wystawiam na zewnątrz rękę i czuję, czy trzeba założyć kurtkę czy nie. Obserwuję też chmury na niebie - wyjaśniła korespondentowi RMF FM Markowi Gładyszowi młoda paryżanka.

Radio i telewizja podają wprawdzie ciągle prognozy pogody, ale instytut Meteo France przestał publikować tzw. "biuletyny ogólnokrajowe" i trzeba podpierać się przewidywaniami regionalnymi - o ile i one nie znikną. Strajk ma bowiem potrwać jeszcze ponad tydzień.