Papież Franciszek "dobrze odpoczywał przez całą noc" - poinformował Watykan we wtorek rano, w dwunastym dniu hospitalizacji Ojca Świętego w rzymskiej Poliklinice Gemelli. Przed południem źródła watykańskie podały, że jego stan zdrowia nie zmienił się od poniedziałkowego wieczora, kiedy stwierdzono lekką poprawę.

Papież Franciszek od 14 lutego przebywa w rzymskiej Poliklinice Gemelli, do której trafił z obustronnym zapaleniem płuc.

W poniedziałek wieczorem Watykan przekazał dobre informacjew krytycznym stanie papieża odnotowano lekką poprawę. W biuletynie medycznym stwierdzono, że problemy z nerkami nie są groźne (w niedzielę Stolica Apostolska przekazała, że Ojciec Święty ma lekką niewydolność nerek).

W poniedziałek zwierzchnik Kościoła katolickiego nie miał też problemów z oddychaniem; Ojciec Święty nadal ma tlenoterapię, aczkolwiek dawki zostały zmniejszone. Od soboty nie doszło do kolejnego kryzysu oddechowego z powodu obustronnego zapalenia płuc.

Poprawiły się tez wyniki części jego badań laboratoryjnych. Watykan podkreślił jednak, że prognozy w sprawie dalszego stanu zdrowia są bardzo ostrożne.

Papież Franciszek "dobrze odpoczywał"

We wtorek rano, w 12. dniu hospitalizacji papieża Franciszka w rzymskiej Poliklinice Gemelli, Watykan w lakonicznym komunikacie poinformował, że Ojciec Święty "dobrze odpoczywał przez całą noc".

Przed południem źródła watykańskie podały, że stan zwierzchnika Kościoła katolickiego nie zmienił się od poniedziałkowego wieczora - papież "może wstać", a minioną noc spędził spokojnie i nie miał nowego kryzysu oddechowego. Więcej informacji w sprawie jego stanu zdrowia pojawi się zapewne w godzinach wieczornych.

Michał Krasoń, specjalny wysłannik RMF FM w Watykanie, przekazał o godz. 9:00 - odnosząc się do komunikatu Stolicy Apostolskiej - że na pl. św. Piotra "mimo dobrych informacji trwa modlitwa". Pielgrzymi co chwilę zatrzymują się przed bazyliką na modlitwę - relacjonował.

A jak wygląda rzeczywistość za Spiżową Bramą? Jak powiedział naszemu dziennikarzowi Michał Kłosowski, "za murem życie trwa tak, jak trwało". Z jednej strony modlitwa, z drugiej zaniepokojenie, z trzeciej - sprawy po prostu idą normalnie swoim tempem - stwierdził watykanista.

Codziennie wieczorem na pl. św. Piotra spotykają się obecni w Rzymie kardynałowie, którzy modlą się za zdrowie Ojca Świętego. O godz. 21:00 modlitwę różańcową za papieża poprowadzi kardynał Luis Antonio Tagle z Filipin, proprefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji.