43-letni Lee Martyn i jego 3-letnia córeczka zginęli w szaleńczym zamachu w Plymouth w Wielkiej Brytanii. Kula dosięgła Lee, gdy próbował ocalić małą Sophie. Jak pisze "Daily Mail", zostali pochowani w jednej trumnie.
Wtorek, 7 września 2021 (16:56)