Dwie osoby zginęły, a jedna została ranna w strzelaninie, do której doszło w kościele episkopalnym pod wezwaniem Świętego Stefana w Birmingham w amerykańskim stanie Alabama. Napastnik został zatrzymany.

Do strzelaniny doszło o godzinie 18:22 czasu lokalnego (1:22 w piątek polskiego czasu) na przedmieściach Birmingham

W szpitalu przebywa jedna ranna osoba. Nie wiadomo, w jakim jest stanie. Napastnik przebywa w areszcie.

Policja nie podaje na razie ani motywu ataku, ani innych szczegółów strzelaniny. 

Według CBS News śledztwo prowadzi FBI oraz kilka federalnych i lokalnych organów ścigania.

Modlimy się za rodzinę ofiary, rannych i całą wspólnotę kościelną. Cieszę się, że sprawca jest w areszcie. To nie powinno się nigdy zdarzyć w kościele, w sklepie, w mieście czy gdziekolwiek indziej. Wciąż uważnie monitorujemy sytuację - oświadczyła cytowana przez lokalną telewizję WVTM gubernator Alabamy Kay Ivey.

Strzelanina w Alabamie jest kolejnym atakiem w miejscu kultu religijnego w USA. W maju jedna osoba zginęła, a pięć innych zostało rannych w kościele w Południowej Kalifornii. Władze określiły to jako "politycznie umotywowany incydent na tle nienawiści" skierowany przeciwko społeczności tajwańskiej.