Ponad 86 mln dol. dadzą USA palestyńskim siłom bezpieczeństwa związanym z umiarkowanym prezydentem Autonomii Mahmoudem Abbasem.

W dokumentach, dotyczących tej pomocy zapisano, że fundsze te "pomogą władzom Autonomii w likwidowaniu struktur terrorystycznych oraz przywracaniu ładu i bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Strefie Gazy".

Zdaniem Reutera, przyznanie takiej pomocy świadczy o zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych w konflikt Abbasa z rządzącym Hamasem i to w sytuacji znacznej eskalacji sporów wewnętrznych w Autonomii Palestyńskiej.