W Waszyngtonie wmurowano kamień węgielny pod pierwszy w Stanach Zjednoczonych pomnik Martina Luthera Kinga - jednego z największych przywódców murzyńskich w historii USA, działacza na rzecz równouprawnienia i zniesienia dyskryminacji rasowej.

Uczczenie spuścizny Kinga wymaga czegoś więcej niż tylko zbudowania pomnika. Wymaga, by każdy Amerykanin starał się tak by szanowana była godność każdego człowieka - podkreślał podczas uroczystości prezydent George W Bush.

Martin Luhter King został zamordowany, w kwietniu 1968 roku.