Dwóch Amerykanów ze stanu Missisipi odzyskało wolność po tym, jak odsiedzieli w więzieniu trzy dziesięciolecia, omyłkowo skazani za okrutny gwałt i zabójstwo. Ich niewinność wykazało badanie materiału genetycznego.

Trzeci mężczyzna, skazany za te same przestępstwa, popełnione w 1979 roku, zmarł w więzieniu w 2002 roku. Także o jego uniewinnienie - w tym wypadku pośmiertne - wniosła organizacja Innocence Project.

Badanie DNA przeprowadzone współczesnymi metodami pozwoliło także zidentyfikować faktycznego gwałciciela. Okazał się nim mężczyzna odsiadujący karę dożywotniego więzienia za inny gwałt, popełniony w 1981 roku.