Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush i premier Czech Mirek Topolanek ocenili po środowym spotkaniu, że porozumienie w sprawie umieszczenia w Czechach radarów amerykańskiej tarczy antyrakietowej jest bliskie.

Pytany, ile brakuje jeszcze do porozumienia w tej sprawie, Bush odpowiedział, że jest ono "bliskie". Topolanek określił pozostałe do rozstrzygnięcia sprawy jako "drobne szczegóły".

Wszyscy chcą wiedzieć czy podpisaliśmy umowę. Zostały jeszcze trzy sprawy. A czasem nawet przez jedną rzecz może nie dojść do porozumienia. Ale zostały tylko szczegóły. Wkrótce skończymy sprawę - mówił szef czeskiego rządu po rozmowach w Gabinecie Owalnym. Wyjaśnił, że chodzi o kwestie ochrony środowiska i spełnienia jak najostrzejszych standardów, na co nalegają Czechy. Jestem pewny, że sfinalizujemy je bardzo szybko - dodał.

W ramach sytemu obrony antyrakietowej Stany Zjednoczone chcą umieścić w Czechach bazę radarową. Ma się ona znaleźć na poligonie w Brdach w środkowych Czechach. W tym tygodniu mają być sfinalizowane czesko-amerykańskie negocjacje na ten temat. Osobne rozmowy na temat lokalizacji wyrzutni rakiet przechwytujących Stany Zjednoczone toczą z Polską.