Do piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 r. szykują się nie tylko piłkarze. Ukraińscy milicjanci i kolejarze aktywnie uczą się języków obcych. "Ich nieznajomość jest jedną z naszych największych bolączek" - uważa minister spraw wewnętrznych Anatolij Mohylow.

Funkcjonariusze milicji na specjalnych kursach resortu spraw wewnętrznych uczą się angielskiego, niemieckiego, francuskiego i hiszpańskiego. Z myślą o turnieju przygotowywane są również rozmówki. Przed Euro 2012 podobne rozmówki i praktyczne słowniki trafią także do pracowników kolei. Zostaną one przygotowane w czterech wersjach językowych: polskiej, angielskiej, niemieckiej i francuskiej.

Kijowski dziennik "Siegodnia" przypomina, że wicepremier Borys Kołesnikow, który jest odpowiedzialny za przygotowanie do Euro 2012 z ramienia rządu, oświadczył, że ukraińskie ministerstwo oświaty nauczy języka angielskiego 120 tysięcy osób.