Ukraina chce odtajniać archiwa dawnej KGB i ujawniać jej tajnych współpracowników. Ustawa o odtajnianiu archiwów ma pozwolić na napisanie - jak to określają ukraińskie media - sprawiedliwej historii narodu.

To będzie ukraińska wersja lustracji, bo nowe przepisy mają pozwolić tamtejszemu Instytutowi Pamięci Narodowej publikować archiwalne materiały KGB. To z kolei pozwoli na ujawnianie agentów sowieckich służb specjalnych.

Co ciekawe, ta inicjatywa wychodzi z otoczenia prezydenta Wiktora Janukowycza, a nie pomarańczowej opozycji. Wiceszefowa prezydenckiej administracji Anna German mówi, że należy znać prawdę, niezależnie od tego, jak gorzka ona będzie. Jej zdaniem ukraińskiemu społeczeństwu niezbędne jest oczyszczenie.

Jeżeli nowe prawo wejdzie w życie, z pewnością niezadowolona będzie Moskwa. Rosja do tej pory bowiem aktywnie wykorzystuje dawnych agentów KGB na Ukrainie.