Niezidentyfikowani napastnicy zaatakowali policyjny samochód w północnej Turcji. W ataku zginął jeden z funkcjonariuszy - podała telewizja NTV. Wszystko działo się w pobliżu miejsca, gdzie wcześniej premier Recep Tayyip Erdogan odbywał spotkanie przedwyborcze. Szef rządu odleciał bezpiecznie śmigłowcem.

Policjanci ekortowali autobus rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) z Kastamonu, gdzie odbywał się przedwyborczy wiec. Tureckie media poinformowały, że napastnicy ostrzelali samochód i rzucili w jego kierunku granat.

Agencja Anatolia poinformowała, że na razie nikt nie przyznał się do ataku. W regionie tym działają kurdyjscy rebelianci i grupy lewackie.