Dziewięć osób zginęło, a co najmniej 15 zostało rannych po wypadku autobusu rejsowego w Hiszpanii. Pojazd na autostradzie w pobliżu miasta Tornadizos, sześć kilometrów od Avili, wypadł z drogi, przewrócił się i uderzył w barierki.
Do wypadku doszło ok. godz. 8:30. Z nieznanych na razie przyczyn jadący z miejscowości Serranillos do miasta Avila autobus rejsowy wypadł na zakręcie z drogi i przewrócił się. Według hiszpańskich mediów, jeden z przewiezionych do szpitala pasażerów powiedział, że kierowca jechał zbyt szybko.
Jest to najtragiczniejszy wypadek autobusowy w Hiszpanii od ponad pięciu lat. W kwietniu 2008 roku dziewięciu turystów z Finlandii zginęło w prowincji Malaga na południu kraju, gdy wiozący ich autobus zderzył się z samochodem terenowym.
(MRod)