Do szesnastu wzrosła liczba ofiar tornad i burz, przechodzących w ostatnich dniach nad południowymi stanami USA . W Arkansas zginęło wczoraj siedem osób, w tym troje dzieci. "Wyrwane przez wichurę drzewa przygniotły domy mieszkalne" - poinformował John Robinson z Krajowej Służby Meteorologicznej.

W czwartek wieczorem ofiarami burzy padły dwie starsze kobiety w Oklahomie. Prognozy przewidują burze od Florydy, przez południową Georgię, obie Karoliny oraz Wirginię.

Tornada zabijają co roku w Stanach Zjednoczonych ok. 70 ludzi.