Tajemnicza choroba dziesiątkuje łabędzie, kaczki i ryby w regionie paryskim. Według wstępnych rezultatów badań, powodem są groźne bakterie, które w czasie upałów zaczęły rozwijać się w sztucznych stawach m.in. w Lasku Bulońskim. Te ostatnie nie były czyszczone - jak twierdzą organizacje ekologiczne - od blisko stulecia.

Mieszkańcom regionu paryskiego i turystom zabroniono nie tylko pływania w stawach, ale też wchodzenia do wody i łowienia tym ryb. Specjaliści apelują również o zachowanie szczególnej ostrożności w czasie pływania łódkami i kajakami. Eksperci ostrzegają, że z sanitarnego punktu widzenia sytuacja może stać się bardzo groźna również dla ludzi.

Organizacje ekologiczne oskarżają władze o to, że od blisko stulecia nie czyściły dna sztucznych stawów, gdzie zebrała się często półtorametrowa warstwa mułu i odpadków - m.in. w Lasku Bulońskim, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęła większość łabędzi. W stawie w Enghien-les-Bains pod Paryżem odkryto tony martwych ryb. Wokół innych sztucznych stawów zaobserwowano dziesiątki martwych kaczek.

Opracowanie: