Szwedzka policja podejrzewa 41-latka o przestępstwa seksualne wobec 50 nieletnich. Mężczyzna nawiązywał z nimi kontakt przez internet - poinformowała policja. Tylko jedna ofiara złożyła oficjalną skargę.

Zatrzymany w kwietniu Szwed, mieszkający na przedmieściach Sztokholmu, jest oficjalnie podejrzany o zgwałcenie 15-latki, stosowanie wobec 13 nieletnich przemocy seksualnej, a także kupowanie u nich usług seksualnych.

Policja podejrzewa go także o kontakty seksualne z 35 jeszcze niezidentyfikowanymi nieletnimi dziewczynami. Aby je odnaleźć, policja wyśle listy polecone pod około 800 adresów znalezionych w komputerze mężczyzny.

Mężczyzna nawiązywał kontakty ze swymi przyszłymi ofiarami na forach dyskusyjnych i na portalach społecznościowych w internecie.