Nowy skandal w obozie prezydenta Emmanuela Macrona. Paryska prokuratura wszczęła wstępne śledztwo w sprawie ministra rachunków publicznych. Gerald Darmanin może usłyszeć zarzut gwałt - donosi korespondent RMF FM Marek Gładysz.

Była prostytutka twierdzi, że 8 lat temu - w zamian za pomoc w rozwiązaniu kilku problemów administracyjnych - Gerald Darmanin, który był wtedy młodym, ale wpływowym posłem do Zgromadzenia Narodowego, zmusił ja do relacji seksualnych.

Adwokaci ministra zapewniają natomiast, że dobrowolnie poszła ona z ich klientem: najpierw na kolację do restauracji, później do nocnego klubu, a w końcu do hotelu.

Premier Edouard Philippe zasugerował, że zgodnie z obowiązującymi zasadami minister będzie musiał podać się do dymisji, jeśli oficjalnie usłyszy zarzut gwałtu. 

(m)